12 gniewnych ludzi | reż. Sidney Lumet

„Bulwar Zachodzącego Słońca”, „Na nabrzeżach”, „12 gniewnych ludzi” — wielkie gwiazdy, uznani reżyserzy, klasyka klasyki. Filmy, które zostaną zaprezentowane w ramach mini przeglądu nie nawiązują bezpośrednio do „strachu”, czyli przewodniego hasła tegorocznego Festiwalu. Nie znajdziemy go w warstwie fabularnej ani w warstwie wizualnej, w filmach próżno szukać mrocznego nastroju, odrealnionych światów, potworów i upiorów, podskórnego niepokoju czy gry cieni. Strach jest natomiast motorem napędowym bohaterów, wpływa na ich postępowanie, motywuje ich działania. Choć jego źródła i formy są różne w każdym z filmów, rozterki bohaterów pozostają bardzo blisko obaw współczesnych widzów. Dlatego zapraszamy do wspólnego zanurzenia się w skomplikowanych światach Złotej Ery Hollywood, jak w filmie „12 gniewnych ludzi” (reż. Sidney Lumet, 1957, 96 min).

Sala rozpraw w Nowym Jorku. Młody chłopak staje przed sądem w procesie o morderstwo. Zanim ława przysięgłych uda się na obrady, zostaje pouczona przez sędziego, który przypomina o zasadzie domniemania niewinności i podkreśla odpowiedzialność za życie oskarżonego, które spoczywa teraz w rękach ławników. Mimo tego jedenastu mężczyzn, każdy z innego powodu, jest bezwzględnie przekonanych o winie młodzieńca — wszyscy poza ławnikiem nr 8 (Henry Fonda), którego wątpliwości wydłużają obrady i wstrzymują wydanie werdyktu. Punktując niedociągnięcia w zarzutach stawianych przez oskarżyciela, ławnik nr 8 próbuje uchronić pozostałych przed pochopnym wyrokiem. Stopniowo na jaw wychodzą ukryte uprzedzenia, frustracje i obawy mężczyzn, które wpływają na ich decyzje i w ich oczach determinują winę oskarżonego. Film zdobył nominacje do Oscarów dla najlepszego filmu, scenariusza i reżysera.

Przed seansem odbędzie się krótka prelekcja, którą wygłosi Anita Skwara — filmoznawczyni, krytyczka filmowa, animatorka kultury, członkini Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Międzynarodowej Federacji Prasy Filmowej FIPRESCI i Europejskiej Akademii Filmowej (EFA).